12 października 2013

FT Island (Hongki) - Gdy nawiedza Cię w snach +18

Obudziłaś się z krzykiem i łzami w oczach. Znowu śnił Ci się koszmar. Często je miewałaś, przez co nie spałaś pół nocy.
- ___... Już spokojnie… - usłyszałaś, po czym poczułaś, że ktoś Cię obejmuje. – To był tylko sen…
Rozpłakałaś się na dobre… Czemu muszą Ci się śnić takie rzeczy?
Rozpoznałaś swojego chłopaka Hongkiego. Zaczął się z Tobą kołysać i głaskać Cię po głowie.
Jak dobrze, że był przy Tobie.
- Już dobrze… Uljima… To był tylko sen… - szeptał Ci do ucha.
Powoli się uspokoiłaś. Dobrze, że Hongki był z Tobą. Sama nie dałabyś rady. Przydarzało Ci się to zbyt często.
Poczułaś na swoim ramieniu motyli pocałunek. Za chwilę na szyi. Hongki coraz wyżej znaczył Twoją szyję.
- Oppa…
- Nic nie mów… - przerwał Ci i Cię pocałował.
Był to bardzo delikatny pocałunek. Jakbyście smakowali waszych ust i sprawdzali reakcje.
Nagle Hongki się od Ciebie odsunął.
- Mianhe… Nie powinienem w takiej sytuacji…
W sumie to miał rację, ale… Uspokoiłaś się. Ba, nawet chciałaś czegoś więcej nić takiego pocałunku.
- Ne… Ale chyba powinieneś wziąć odpowiedzialność za to co zacząłeś… - powiedziałaś cicho i pocałowałaś go.

Hongki wydawał się być zaskoczony tą sytuacją, jednak po chwili odwzajemnił pocałunek. Po chwili przestał Cię całować i popchną lekko, sprawiając że leżałaś na plecach. Pochylił się nad Tobą z szelmowskim uśmiechem na ustach, jednak nie złożył pocałunku na Twoich wargach. Drażnił się z Tobą. Obdarowywał czułymi pocałunkami Twoje powieki, nosek, policzki. Pocałował kąciki Twoich ust po czym odsunął się od Ciebie i spojrzał spod przymrużonych powiek.
- Oppa! – krzyknęłaś niemal z wyrzutem.
Byłaś coraz bardziej rozochocona.
- Słucham?
- Nie słuchaj tyko działaj!
I nie czekając na jego odpowiedź złożyłaś na jego ustach dość niezdarny pocałunek. Hongki uśmiechnął się delikatnie i ujął Twoją twarz w dłonie. Nachylił się nad Tobą i bardziej zdecydowanie złączył wasze usta. Całował Cię pewnie, zdecydowanie tak, żeby wywołać pożądaną reakcję. W pewnym momencie nie mogąc już wytrzymać jęknęłaś mu wprost w jego usta, a on wykorzystał okazję i wsunął język do wnętrza Twoich ust, pieszcząc zapamiętale podniebienie i z chwili na chwilę wywołując coraz to głośniejsze jęki przyjemności. Nagle oderwał się od Twoich ust i z pasją zaczął obcałowywać Twoją szyję, zostawiając na niej kilka wyraźnych śladów. Jego sprawne dłonie zawędrowały pod luźną koszulkę, gładząc Twoją skórę, wywołując przy tym gęsią skórkę i ciche westchnienia przyjemności. Hongki usiadł i zdjął z siebie koszulkę ukazując swój nagi tors. Przejechałaś dłonią po jego brzuchu, pod opuszkami poczułaś napinające się mięśnie, a w Twoich uszach zabrzmiał cichy pomruk przyjemności.
- Jesteś pewna, że chcesz tego? Jeszcze chwila i żadna siła mnie nie powstrzymam.
Gorący oddech owiał Twoje ucho.
- Oppa… Weź mnie. – jęknęłaś rozkosznie.
Dwa razy nie trzeba było mu powtarzać.
Bez zbędnych ceregieli pozbył się Twojej piżamy. Przez chwilę patrzył na Ciebie tak jak  Bóg stworzył. Wywołując u Ciebie krwisty rumieniec. Nachylił się i musnął delikatnie Twoje usta, następnie zjechał pocałunkami na szyję, zagłębienie między obojczykiem, linię mostka, aż w końcu złożył czuły pocałunek na jej lewej piersi. Spojrzał Ci prosto w oczy, po czym zahaczył językiem o twardniejącego sutka, na co z Twoich ust wydobył się przeciągły jęk. Hongki przez chwilę skubał, podgryzał Twoje piersi ustami, doprowadzając Cię tym samym na skraj wytrzymałości. Po chwili jego usta znów rozpoczęły wędrówkę po Twoim brzuchu, schodząc coraz niżej. Gdy dotarł do końca, jego usta zastąpiły sprawne palce, które zagłębiły się w Twoje wnętrze. Krzyknęłaś krótko, gdy jego palce zaczęły się w Tobie poruszać, a plecy wygięły się w łuk. Chociaż Hongki zaspokajał Cię tylko palcami już czułaś się jakby miała dojść.
- Oppa! – krzyknęłaś, siadając. – Chcę Ciebie, w sobie, teraz!
Po czym wpiłaś się w jego rozchylone ze zdziwienia usta.
- Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem. – uśmiechnął się nieznacznie, a w następnej minucie był pozbawiony reszty swojej garderoby.
Wchodził w Ciebie delikatnie, mimo rosnącego z chwili na chwilę pożądania.
Chwycił jej biodra w dłonie i zaczął się poruszać. Z każdym kolejnym pchnięciem coraz mocniej, szybciej, chaotyczniej.
- Oppa..!
Obudziłaś się zdyszana. Siedziałaś w swoim łóżku ciężko oddychając. Dotknęłaś swojej twarzy, która płonęła. Próbowałaś uspokoić oddech, zapanować nad bijącym z całej siły sercem, ale na nic to się zdawało.
Poczułaś uścisk.
- ___... Już spokojnie… - usłyszałaś, po czym poczułaś, że ktoś Cię obejmuje. – To był tylko sen…
Mwho? Tylko sen...?
- To był tylko koszmar.
- Ani… Tym razem to nie był koszmar…
Złożył motyli pocałunek na Twoim ramieniu.
- To było takie realistyczne… - powiedziałaś z niedowierzaniem.
To był Tylko sen?
- Opowiesz mi? – spytał z uśmiechem.
Do głowy przyszła Ci grzeszna myśl.
– Co takiego Ci się śniło, że wołałaś moje imię przez sen? – szepnął.

- Jak chcesz to zaraz Ci pokażę oppa. – powiedziałaś nachylając się by pocałować jego wykrzywione w uśmiechu wargi.


____
Hejka wszystkim ;3 I żeby nie było, że nie chcieliście czytać +18, to jest w tytule wyraźnie napisane czego się mieliście spodziewać.
No to tak... Zostałam poproszona przez Pri_Marshmallow o scenariusz z Hongkim +18. Na samym początku trochę mnie to przeraziło. No bo niby jak mam to napisać?! TT. Po jakimś czasie zdecydowałam, że to zrobię. Jednak pisząc to wymiękłam totalnie. Poprosiłam o pomoc Kashi (I bardzo grzecznie proszę o zalajkowanie Stronki Kashi ^_^), żeby pomogła mi napisać sceny +18. I powiem wam, że Kashi jest genialna! Opisała to znakomicie. Pozmieniałam i wywaliłam co nieco. Także jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuje (kłania się nisko). 
Dziękuje za wszystkie komentarze ♥

4 komentarze:

  1. Megaaa *-*
    Co mogę więcej napisać :D
    Czekam na kolejne scenariusze ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie będę udawać, że to mój pierwszy scenariusz +18 ale OMO mój rumieniec jest bardziej czerwony niż ShishiMato XD
    Ale sen XD Boże...
    Hwaiting *3*

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja pomimo, że to nie mój pierwszy scenariusz +18 to i tak jestem czerwona XD "Oppa, nie gadaj tylko działaj!" rozwaliło mnie XD Serio, jaka niewyżyta seksualnie dziewczyna XD
    Scenariusz wyszedł super i czekam na next
    Pri_Marshmallow, ty zboczuszku XD^_^
    HWAITING! ^3^

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy10:33 PM

    Super ;3 to było takie... Oh xD hahaha nie wiem co powiedzoeć. Strasznię mi się podobało i czekam na więcej ;D
    D.~

    OdpowiedzUsuń