Tak dobrze czytacie... Kolejka otwarta! :D
Zasady takie same jak ostatnio .
Przypomnienie ;D
#1 Jonghyun z Shinee
#2 Bang z B.A.P
#3 Baro z B1A4
Oczywiście każdy wybiera kogo chce xD
Jak zostanie miejsce w kolejce do dorzucę kogoś z drugiego miejsca ^^
I jeśli chcecie konkretny motyw to też piszcie ^^ Możecie też dopisać co lubicie, co ułatwi mi wymyślenie dobrego scenariusza :D
UWAGA! KOLEJKĘ ZAMYKAM JEŚLI BĘDZIE 10 ZAMÓWIEŃ!!!
Listę możecie zobaczyć tutaj ^^ Klik!
Koreański Kisiel
27 lipca 2015
20 kwietnia 2015
EXO-M (Luhan) - Kiedy znika bez słowa
Był deszczowy dzień, a ty szłaś do sklepu, ponieważ twoja lodówka święciła pustkami. Zawsze prosiłaś swojego chłopaka o to, żeby zrobił zakupy ale on zawsze Cię nie słuchał. Męczyło Cię to. Nawet nie chciał Ci pomoc ich nieść... Jak zwykle musiałaś radzić sobie sama.
Kiedy weszłaś do sklepu poczułaś zapach świeżego pieczywa. Bardzo Lubiłaś ten zapach. Od razu chwyciłaś koszyk i zaczęłaś szukać produktów.
- Gdzie to jest? – spytałaś samą siebie stukając palcem w usta.
Szukałaś puszki z zupa. W końcu znalazłaś poszukiwany produkt na najwyższej półce. Stanęłaś na palcach i próbowałaś dosięgnąć puszki. Jednak półka była za wysoko. Nagle poczułaś, że ktoś stoi za Tobą. Zobaczyłaś wysokiego chłopaka, który sięga po puszkę.
- Proszę. – powiedział z szerokim uśmiechem.
- Dziękuje. – odpowiedziałaś onieśmielona.
- Nadal jesteś taka malutka. - usłyszałaś w jego głosie ciepło.
- Słucham? – spytałaś zaskoczona.
- Nic się nie zmieniłaś. – dodał i potarmosił lekko twoje włosy.
- Luhan! - ktoś go zawołał.
- Muszę już iść ___… - powiedział smutno. – Spotkajmy się kiedyś, zadzwonię do Ciebie. – rzucił i wyszedł ze sklepu.
- Luhan? – powtórzyłaś jego imię.
Kiedy wróciłaś do domu twój chłopak od razu zaatakował Cię pytaniem.
- Co tak długo?
18 kwietnia 2015
Zapowiedź scenariusza
Witam moje kochane kpoperki ;D Maił być comeback, skończyło się na obietnicach ;-; /no ale cóż... Teraz na prawdę biorę się do pracy. W końcu trzeba otworzyć kolejkę..! A więc do napisania został mi tylko jeden scenariusz, po nim kolejka się znów otworzy! ♥
Pierwszy raz robię zapowiedź, więc powiedzcie mi czy takie małe spoilery wam pasują ;3
Zapowiedź scenariusza z Luhanem! Yay! (~^_^)~
- Mamo, czy ja znałam Luhana?
-Dlaczego mnie zostawiłeś?
-Nie zostawiłem...
-Daj mi szansę wszystko naprawić.
-Rób co chcesz.
-Obiecuję, że już nigdy Cię nie zostawię.
-Rozłącz się.
-Nie teraz,
- Po prostu przyznaj się, kochasz go,
- To wszystko Twoja wina!
- Z nim będziesz szczęśliwsza...
12 lutego 2015
Bangtan Boys (Suga) - Gdy kradnie Twoje żelki
Był jesienny, chłodny wieczór, a Ty szłaś do sklepu. Nie lubiłaś wychodzić wieczorami z domu, ale zapomniałaś zrobić zakupy wcześniej. Mieszkałaś sama, teoretycznie. Twoja mama pracowała za granicą i przyjeżdżała raz na miesiąc lub rzadziej. Dlatego musiałaś radzić sobie sama. Nie miałaś z tym jakiegoś problemu. Wiedziałaś, że Twoja mama ciężko pracuje, dlatego na nic się nie skarżyłaś.
Gdy weszłaś do sklepu, poczułaś przyjemne ciepło. Chwyciłaś koszyk i weszłaś w pierwszą alejkę. Gdy miałaś już wszystko co potrzebowałaś, skierowałaś się w stronę działu ze słodyczami. Uwielbiałaś żelki. Spojrzałaś na półkę. Są! Twoje ulubione żelki i to tego ostatnie. Sięgnęłaś po paczkę i włożyłaś ją do koszyka. Rozejrzałaś się jeszcze chwilę po półce szukając innych słodkości. Po chwili zauważyłaś, że ktoś grzebie w Twoim koszyku. Spojrzałaś na niego zdziwiona.
- Przepraszam, co robisz?
- Szukam żelek.
- Słucham?
- Żelek szukam. Nie widać? - spytał i spojrzał w Twoje oczy.
Miałaś wrażenie, że skądś go znasz. Nie miałaś pewności skąd, ale znałaś bardzo dobrze tą twarz.
- Oo... Są. - rzucił i wyciągnął opakowanie.
- Ale to są moje żelki. - powiedziałaś po chwili.
- A zapłaciłaś za nie?
- Nie...
- To nie są Twoje. - powiedział z uśmiechem i odszedł.
7 stycznia 2015
Wielki powrót! Czyli co się ze mną działo
Witajcie wszystkie moje kochane czytelniczki! ;D
Jak pewnie zauważyłyście, że ostatnio na moim blogu są same pustki. Żadnego nowego scenariusza ani znaku życia. Nie chciałam, żeby do tego doszło, ale nawał roboty jaki mam jest przerażający. Obowiązki szkolne mnie przygniatają, zajęcia dodatkowe, treningi. Nie mam czasu, żeby cokolwiek napisać. A jak już napisałam kilka zdań, to brakowało mi weny. Ta sytuacja mnie tak dobiła, że myślałam o tym, żeby usunąć bloga. Jednak kiedy przeczytałam sobie wasze komentarze, po prostu nie mogłam. Bo tak na prawdę, bez was nie było by tu mnie, nie pisałabym tylu scenariuszy i nie miałabym weny. Bo jednak wasze komentarze zawsze dodawały mi takiego kopa do dalszej pracy. Dlatego postanowiłam, że wezmę się w garść ;D Za niedługo pojawi się scenariusz, który czeka chyba rok w tej kolejce xd Wybaczcie...
Oczekujcie scenariusza z Sugą BTS ;D
Także bardzo bardzo bardzo przepraszam ;D Mam nadzieję, że nadal będę pisać dobre scenariusze, które wam się spodobają~
Wasza Rubina ♥
Subskrybuj:
Posty (Atom)